Po wielkiej bitwie warto czy nie warto , postawiłem na swoim i parkujemy na parkingu pod Troją.
I na początku zbieram spore baty za tą decyzję , ja spodziewałem się zastać więcej , liczyłem na lepszy stan zachowania a Jola wiedziała jak będzie (czytała w przewodniku)
Jednak w miarę zwiedzania miasto zyskuje i finalnie uważam że warto je odwiedzić . Jola dalej , gdy to piszę , przez ramie lansuje mi cichym przekornym szeptem do ucha "ruiny.. ruiny... "